1 minut czytania
17 Oct
17Oct

Shrewsbury przegrało 2-0 z Exeter na Croud Meadow. Menadżer Paul Hurst zdecydował się zaufać składowi który wywalczył zwycięstwo 5-3 w Crawley. Drużyna ponownie wyszła w ustawieniu 3-5-2 (3-4-1-2) podobnie z resztą jak goście. 

Mecz rozpoczął się Od agresywnej gry gości której efektem był groźny strzał Doylea, na szczęście pewnie wyłapany przez Savina. Niestety kolejna akcja przeprowadzona w 9 minucie zakończyła się fatalnym błędem Nsiali który dał się w łatwy sposób ograć Doyleowi, a napastnik bez zmrużenia oka wykorzystał okazję strzelając w dolny róg bramki. Już chwilę później obrońca miał okazję zadośćuczynić za swój błąd. Piłka wrzucona z rzutu rożnego trafiła do Nsiali który oddał potęrzny strzał w kierunku bramki jednak skutecznie zablokowany przez obrońcę gości. Shrews zmotywowani stratą gola oraz dobrą grą przeszli do ataku niestety świetnie dysponowany w tym dniu bramkarz przyjezdnych uchronił gości przed stratą bramki. Najpierw Whitworth popisał się fenomenalną, podwójną obroną przy strzale Ojo i dobitce Marquisa, następnie Castledine świetnie oszukał obrońcę i wbiegł w pole karne jednak zamiast oddawać strzał podawał do Benninga którego kopniecie zostało zablokowane prze Woodsa. Chwile później Benning miał kolejną świetną okazje oddając strzał z rzutu wolnego, jednak uderzył tuż przy słupku. Town miało kolejną wspaniałą okazję tuż przed przerwą, gdy sprytne podanie Marquisa trafiło do Rossitera, jednak Whitworth ponownie wykazał się znakomitym refleksem i wybronił strzał.

W przerwie trener Exeter, Gary Caldwell zdecydował się na zmianę dwóch napastników, zastępując Doyle'a i Coxa, Aitchisonem i Magennisem. Goście mieli dobrą okazję, aby podwoić przewagę tuż po godzinie gry, gdy Aitchison strzelił obok bramki po dobrej akcji Alliego w polu karnym. Wydawało się, że Town odzyskuje siły i wywiera coraz większą presję na przeciwniku poprzez dobre lecz nieskuteczne strzały z dystansu w wykonaniu Marquisa i Gillieada. Niestety 4 minuty później goście powiększyli prowadzenie po dobrym zagraniu Aitchisona i skutecznym strzale Magennisa. Paul Hurst odpowiedział zmianą Castledine'a na O'Reillyego, a następnie na 8 minut przed końcem regulaminowego czasu gry dokonał potrójnej zmiany. Rossitera, Josha Feeneya i Benninga zastapił Perrym, Nursem i Sagoe Jr. Pomimo zmian i wielkich starań drużyny nie udało się już zdobyć "honorowej" bramki nie mówiąc już o odrobieniu wyniku.

Zespoły:

Shrewsbury: Savin, M Feeney, Nsiala, J Feeney (Sagoe Jr 82), Benning (Nurse 82), Gilliead, Rossiter (Perry 82), Ojo, Castledine (O'Reilly 69), Marquis, Lloyd.

Niewykorzystani rezerwowi: Young, Winchester, Bloxham

Exeter: Whitworth, McMillan, Crama, Woods, Francis, Alli (Bird 82), Niskanen, Yfeko, Cox (Magennis 46), Doyle (Aitchison 46), Sweeney.

Niewykorzystani rezerwowi: Macdonald, Fitzwater, Richards, Carayol.

Frekwencja: 4965 osób.

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.