Menadżer Gareth Ainsworth wybrał ustawienie 3-5-2. Jamal Blackman zaczął w bramce, a Morgan Feeney, Josh Feeney i Aaron Pierre utworzyli trójkę obrońców. Luca Hoole i Mal Benning zostali wystawieni na pozycjach wahadłowego, a Funso Ojo, Alex Gilliead i Leo Castledine w środku. W ataku Marquisowi towarzyszył George Lloyd. Wrexham wyszło w ustawieniu 3-5-1-1, a Elliot Lee działał tuż za Stevenem Fletcherem w ataku.
Po ostrożnym początku Salop bardzo szybko otworzyło wynik bo już w 17 minucie, dzięki bramce naprawdę wysokiej jakości w wykonaniu Marquisa. Po przejęciu piłki na około 23 metrze, napastnik wpadł w pole karne, a następnie wykonał piorunujące wykończenie, wbijając piłkę w róg bramki i pokonując bramkarza Wrexham. Niestetyt 5 minut później goście wyrównali w kontrowersyjnych okolicznościach. Po faulu na Gillead'zie w środku pola sędzia Simon Mather nakazał kontynuowanie gry co pozwoliło Ryanowi Barnettowina dośrodkowanie które Fletcher skierował głową do bramki. Nie licząc dwóch akcji bramkowych, piperwsze 45 minut minęło spokojnie, bez znaczących akcji. Ale w doliczonym czasie pierwszej połowy obie drużyny stworzyły doskonałe okazje, aby objąć prowadzenie. Town zagroziło jako pierwsze, gdy - po płynnym ruchu - piłka została podana szeroko do Benninga. Następnie ten dośrodkował piłkę, którą Lloyd skierował głową obok bramki. Następnie na drugim końcu boiska Wrexham stworzyło podobną szansę, gdy Rathbone posłał piłkę również głową obok bramki.
W przerwie Shrewsbury dokonało zzmian zastępując Pierre'a - Toto Nsialą. W 48 minucie Town ponownie objęło prowadzenie, gdy Eoghan O'Connell sfaulował Lloyda w polu karnym. Sędzia Mather nie miał innego wyjścia, jak wskazać na 11 metr. Strzał Marquisa początkowo został obroniony przez Okonkwo. Ale napastnik zachował spokój, zareagował najszybciej dobijając piłkę do bramki. Wrexham dokonało pierwszej zmiany w 65 minucie, zastępując Andy'ego Cannona - Paulem Mullinem. Następnie Carl Winchester zastąpił Gillieada (były zawodnik Bradford został przyjęty owacjami na stojąco). Kilka minut później Salop miał ogromną szansę na powiększenie przewagi, gdy Castledine oddał strzał tuż obok bramki. Winchester wjechał w pole karne, po czym oddał strzał minimalnie chybiony. Ku wielkiemu rozczarowaniu kibiców gospodarzy, sędzia techniczny doliczył dodatkowe osiem minut. Jednak w pierwszej minucie doliczonego czasu gry Marquis był o kilka cali od swojego hat-tricka, gdy z bliskiej odległości strzelił tuż obok bramki. Town dotrzymało do końca dogrywki i zapewniło sobie zasłużone zwycięstwo w derbach.
Drużyny:
Shrewsbury: Blackman, M Feeney, J. Feeney, Pierre (Nsiala 46), Hoole, Gilliead (Winchester 67), Ojo, Benning (Nurse 87), Castledine (Shipley 75), Lloyd, Marquis.
Niewykorzystani rezerwowi: Savin, Perry, Stewart.
Wrexham: Okonkwo, Cleworth, O'Connell (Marriott 76), O'Connor, McClean, Cannon (Mullin 65), Rathbone (Faal 90), Fletcher, Barnett, James, Lee.
Niewykorzystani rezerwowi: Howard, Dobson, Mendy, Scarr.
Frekwencja: 8789 osób.