Wywiad z sekretarzem klubu

^{(fot. www.shrewsburytown.com)}

Z okazji międzynarodowego dnia kobiet, klub zamieścił na swojej stronie podsumowanie wywiadu z sekretarzem klubu Jayne Bebb. Poniżej można przeczytać przetłumaczony tekst: 

"Tracy Willocks i Helen Hall z Female Focus Group spotkały się z sekretarz klubu Jayne Bebb, aby porozmawiać o jej karierze i świętować kobiety w piłce nożnej. Zawsze byliśmy ciekawi roli sekretarza klubu, tego, na czym polega ta praca, więc byliśmy zachwyceni, że Jayne znalazła czas w swoim napiętym grafiku, aby podzielić się z nami swoją rolą.

Zaczęliśmy od zapytania jej, jak zaczęła angażować się w klub piłkarski. Jej pierwsze doświadczenie, jak wspomina, to siedzenie na kolanach ojca, który siedział na wózku inwalidzkim, oglądając mecz z krawędzi boiska na Gay Meadow. Miała cztery lub pięć lat. Przewińmy do przodu o kilka lat, a prawdziwa podróż zaczęła się, kiedy, jak wiele innych osób, zaczęła wolontariat w Gay Meadow. Niezależnie od tego, czy chodziło o sprzedaż biletów Golden Gamble, pomoc w kuchni lub kasie biletowej, czy też gościnę w branży hotelarskiej – jeśli była jakaś praca do wykonania, Jayne wpasowywała się tam, gdzie mogła pomóc utrzymać tryby w ruchu. W pewnym momencie nawet przeszła rozmowę kwalifikacyjną na stanowisko kitmana! Być może poczuła ulgę, gdy wraz z przeprowadzką na nowy stadion pojawiła się możliwość zostania sekretarką dyrektora generalnego i prezesa. Było to prawdopodobnie bardziej zgodne z kwalifikacjami, które zdobyła opuszczając Wakeman School. Jej dyplom z biznesu i administracji mógł teraz zostać dobrze wykorzystany. Następnie pisała listy, wysyłała notatki, organizowała spotkania, wykonywała zwykłe obowiązki sekretarskie; chociaż prezes był zdecydowany, że jego pracownicy powinni być zaznajomieni ze wszystkimi rolami w klubie, więc jej przygoda w kasie biletowej, branży hotelarskiej i handlowej dała jej niezbędne doświadczenie.

Po niespodziewanej zmianie personelu w klubie Jayne została rzucona w wir opanowywania roli sekretarza klubu, co było zupełnie inną bestią od tego, co robiła wcześniej, i nastąpiła stroma krzywa uczenia się. Szczerze mówiąc, łatwiej byłoby powiedzieć, za co Jayne nie odpowiada w klubie piłkarskim. Jest nawet wykwalifikowanym trenerem! Oczywiste jest, że dbałość o szczegóły jest najważniejsza, a trzymanie się terminów jest absolutnie niezbędne, aby uniknąć grzywien lub odjęć punktów. Od przesyłania raportów z meczów do EFL i FA, po upewnianie się, że wszyscy zawodnicy są uprawnieni do gry. Uzyskanie pozwolenia od EFL na wszelkie specjalne wydarzenia w dniu meczu, takie jak nasze wspaniałe wizyty helikopterem i oklaski lub wyciszenia przed meczem — wszystkie te rzeczy muszą zostać zatwierdzone. Rezerwacja hoteli i podróży na mecze wyjazdowe, przydzielenie biletów dla rodzin zawodników, zarówno na mecze u siebie, jak i na wyjazdach. Powiadomienie klubów wyjazdowych o liczbie przedstawicieli zarządu itp. Po sfinalizowaniu umów z zawodnikami przez naszego dyrektora ds. piłki nożnej i głównego trenera, Jayne musi dokończyć i podpisać kontrakty. Te dokumenty mogą składać się ze 129 stron. Może to brzmieć żmudnie, ale Jayne mówi, że to ulubiona część jej roli. Najmniej lubi odpowiedzialność za HR, która może być stresująca i nie zawsze przyjemna.

Oczywiste jest, że to kariera, do której nie można się po prostu zapisać na kurs, aby się zakwalifikować, Jayne szukała odpowiedzi, ma pasję, aby chcieć zrobić to dobrze dla klubu, a to nie mogło być łatwe w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Na początku trudno było zostać zaakceptowanym jako kobieta na tak ważnej pozycji, ale Jayne mówi, że sytuacja się poprawiła. Mamy nadzieję, że to dlatego, że zmieniło się podejście do kobiet na tych wysokich stanowiskach, ale mając przywilej usiąść z Jayne, wysłuchać jej historii i uświadomić sobie, ile pracy wkłada w swoją rolę, powiedzielibyśmy, że zyskała szacunek swoich rówieśników w świecie piłki nożnej i siedzi mocno tam, gdzie jej miejsce. Kolega Jayne powiedział nam, że ona nigdy się nie zatrzymuje. Prawdopodobnie pracowała każdego dnia, kiedy była na tym stanowisku, nawet na wakacjach. Jayne nigdy nie jest naprawdę poza służbą, zawsze gotowa odpowiedzieć na sygnał lub brzęczenie telefonu. Na szczęście, ta odpowiedź może być wtedy, gdy robi na drutach kardigan dla swojej najmłodszej wnuczki lub nadrabia zaległości w lekturze, a jej ulubionym gatunkiem są thrillery. Jayne czerpie wielką przyjemność z towarzystwa swoich pięciorga dzieci i trójki wnucząt, chociaż kiedy co sezon wprowadzamy naszych zawodników, myślimy, że prawdopodobnie mogłaby dodać do tej rodziny około 25 młodych mężczyzn!

To był prawdziwy zaszczyt usłyszeć od Jayne, chociaż uważamy, że to książka, którą powinniśmy napisać, ponieważ było tak wiele do opowiedzenia o jej dotychczasowym czasie w Town, w tym spotkania z wieloma menedżerami Premier League i Timem Peake'iem, astronautą! Jedno powiedziała jasno: kocha swoją pracę, kocha piłkę nożną i kocha Shrewsbury Town Football Club. Chcielibyśmy dodać, że z dumą ogłaszamy, że Jayne przyjęła nasze zaproszenie, aby zostać pierwszą Ambasadorką Shrewsbury Town Female Focus Supporter Group. Dziękujemy, Jayne, za wszystko!"